BLOG DANIELA CHMIELEWSKIEGO

.

środa, 9 września 2009

Pięć ćwierci do śmierci - część druga

Kto czyta bloga Olgi wie, że w zeszły łikend baraszkowaliśmy sobie w kilka osób na działce u Jacka "Ystada" Jastrzębskiego. Oprócz tarzania się po sianie i zabaw z maskami gazowymi zajmowaliśmy się bardziej kulturalnymi zajęciami. Najdorodniejszym owocem naszej wspólnej pracy jest prolog do wielkiego eposu kryminalnego, który, jeśli zostanie dobrze przyjęty przez publikę, zostanie wydany, następnie zekranizowany i zaowocuje całą franczyzą, której Włatcy móch będą mogli pozazdrościć.

Komiks, o jakim piszę, a który nosi tytuł Pięć ćwierci do śmierci, jest wyjątkowy nie tylko ze względu na jego walory treściowe i plastyczne, nie tylko ze względu na fakt, że pracowało nad nimi pięcioro autorów (Mariusz Ciechoński, Jacek Jastrzębski, Łukasz Mazur i ja jako rysownicy i Olga Wróbel jako kolorystka), ale głównie dlatego, że jest to pierwszy w historii polskiej blogosfery (nie poprawiajcie mnie, jeśli się mylę) mega komiksowo-blogowy crossover, gdzie na czterech blogach równocześnie pojawiają się fragmenty omawianego komiksu.

Kto jeszcze nie widział początku, niech zacznie


A pod fragmentem, jaki widnieje u mnie znajduje się link do części trzeciej z czterech.


Proszę kliknąć na obrazek, by powiększyć.



x

3 komentarze:

pszren pisze...

tawerna to super sprawa!

Dalvia pisze...

Noooo, postępy normalnie. Iks autorów zabiera się za komiks, i każdy rusje chyba oddzielnie jedną klatkę.
Ten komiks będzie dłuuuuuugo powstawał....

Unknown pisze...

Czekam na nowy wpis!